środa, 25 marca 2015

Club Med

Dziś byłam na rozmowie kwalifikacyjnej w Club Medzie. Podobnie jak w przypadku Disneylandu było to spotkanie z małą pogadanką, a na koniec rozmowy indywidualne. Miało to trwać cały dzień. Przyszłam na miejsce jakoś 30 minut przed czasem, dostałam ankietę do wypełnienia i kazano mi poczekać. Uzbierał się nas cały tłum- 6 osób.
Podczas pogadanki opowiedziano nam jak dokładnie wygląda praca. A więc mamy dwa typy pracowników:
-GO- stanowisko z bezpośrednim kontaktem z klientem. GO w czasie wolnym ma dostęp do wszystkich atrakcji hotelowych, a nawet ma obowiązek z nich korzystać i rozmawiać z klientami. Taki pracownik musi być ciągle uśmiechnięty, rozmowny i zaangażowany w życie hotelu w 100%. Tak naprawdę pracuje 24/24
-GE- pracownicy hotelu i restauracji (pokojówki, pracownicy restauracji etc). Ich praca jest mniej męcząca, ale i mniej fajna. Nie integrują się z turystami, nie mogą korzystać z atrakcji hotelu. Ale pracują w konkretnych godzinach, a po pracy mają czas wolny. Mogą zostać w pokoju, iść na plażę, pozwiedzać. Co kto chce, ale poza hotelem.
Wynagrodzenie jest tej samej wysokości.
Podczas rozmowy indywidualnej zapytano mnie o doświadczenie z poprzedniej pracy, poziom języka angielskiego i w sumie tyle.
W ciągu tygodnia mam dostać odpowiedź. Zobaczymy

1 komentarz:

  1. Czyli widzę, że wszystkie biuropodróżnicze twory działają podobnie ;) Czekamy z niecierpliwością na werdykt :*

    OdpowiedzUsuń